Z cyklu matka Polka idzie na studia :)))

Kilka słów wstępu:
Pomysł związany z wyborem  pedagogiki kiełkował w moich myślach od dawna ,i czekał na tak zwane lepsze czasy. Przyszedł moment ,kiedy zdobyłam się na realizację tego dużego kroku jakim jest rozpoczęcie studiów na kierunku pedagogika . W życiu stajemy przed różnymi wyborami ,a realizacja niektórych wymaga stosownego planu działania. Tworzymy nietypową rodzinę i nasze życie jest nieźle zwariowane .Na stanie posiadamy 9 latka z zespołem Aspergera i mpd oraz kilkoma innymi  gratisami (generalnie inteligentne dziecko patrzące na świat według swojej perspektywy ,wszędzie go pełno )11 miesięczny ciekawy świata królewicz ,mąż zafiksowany na punkcie preperingu i permakultury wg .Atwooda pewnie niezdiagnozowany za  ,w mojej ocenie posiadający liczne cechy tego zespołu . I Ja mama tej super dwójki i żona  ,hipoterapeuta i alpakoterapeuta obecnie zajmuje się wychowaniem niepełnosprawnego syna i jego  młodszego brata . Przyznajcie sami ,warunki mało sprzyjające więc trzeba szukać skutecznych metod , a uczę się często w nocy jak już dzieci smacznie śpią .